RSS

Archiwum dnia: 29 listopada, 2018

Kawa z pisarzem #7 Jakub Ćwiek

Zapraszam na zapis nieco spontanicznej i pełnej dygresji rozmowy z Jakubem Ćwiekiem. O serialu „Stróże”, o uniwersum „Kłamcy”, o najnowszej książce, jakże innej od dotychczasowego dorobku autora-„Bezpańskim”, a także o spojrzeniu na własną twórczość z perspektywy czasu. Rozmawialiśmy o sytuacji na rynku wydawniczym i próbowaliśmy znaleźć odpowiedź na pytanie dlaczego twórcom tak trudno o książkach rozmawiać. Jeśli kogoś odstraszają wulgaryzmy, to odsyłam do pierwszego tomu „Dreszcza”, tam Jakub najlepiej podsumował, co powinien zrobić ktoś, komu wulgaryzmy przeszkadzają.

received_352416155513409

Zanim zacząłeś pisać chciałeś robić filmy, to marzenie ma duże szanse wkrótce się spełnić. Masz scenariusz „Stróże”, który powstał przed książką?
Scenariusz powstał przed książką, bo koncept był taki, żeby rozwijać uniwersum „Kłamcy” szeroko, a nie tylko w kolejnych książkach. Po czwartym tomie zawsze, kiedy chcę coś do niego dodać, to stwierdzam, że kolejny element układanki musi oddawać trochę długu względem popkultury. Czyli po Kill’em all nie powstała ani jedna rzecz, która byłaby tylko i wyłącznie książką.

Mówisz na przykład o „Kłamcy 2,5”, który był wydawany razem z grą „Kłamcianka”?
„Kłąmca 2,5 Machinomachia” nie miał być początkowo książką, miało być tylko opowiadanie „Machinomachia”, które planowaliśmy wrzucić do instrukcji gry. Tak się jednak złożyło, że rozrosło się na tyle, że przeszło w nowelę, a to już za dużo do instrukcji. Wtedy okazało się też, że mam pomysły na dodatkowe opowiadania i mogę je tam włączyć. Koncepcją główną była jednak gra. Wcześniej w uniwersum był jeszcze komiks „Klamca viva l’arte”. Następnie „Papież sztuk”, o tam jest popieprzone , bo jest i gra paragrafowa i komiks dla dzieci, ale wszystko jest wpisane w historię. Wyznaję zasadę, że jeżeli chcesz zrobić następny krok treściowo to zrób też krok formalny. Jeżeli rozszerzać uniwersum o cokolwiek, w tym przypadku o opowieść o aniołach stróżach, to robimy to w nowej formule, czyli serialu.

Niedawno pojawiła się akcja na portalu polakpotrafi.pl jakie są założenia, jakie są cele, proszę opowiedz o tym.
Optymistycznym założeniem jest to żeby zrobić cały sezon, 10 odcinków po 12 minut. Nie chodzi o to żeby na tym zarabiać, chodzi o to żeby zrobić fajną produkcje w fajnym towarzystwie. Najniższym progiem jest zrealizowanie pilota i trailera do reszty i działanie z nim dalej u sponsorów.

Kogo już masz w drużynie? Kto jest z Tobą w tym projekcie?
Ludzie, którzy mnie otaczają, mają mnóstwo talentów, które podziwiam, myślę sobie, że szkoda by było z tego nie skorzystać. To jest trochę tak jak z opowiadaniami, najlepsze projekty powstają, kiedy rzeczy zderzają się ze sobą. Ja zderzam ze sobą ludzi, świetne uczucie, kiedy zestawiasz pozornie niepasujące do siebie osoby, a okazuje się, że razem tworzą coś wyjątkowego. W tym projekcie są sportowcy, kabareciarze, muzycy i profesjonalni aktorzy,

Podasz jakieś konkretne nazwiska?
Jasne, w obsadzie są między innymi fantastyczni aktorzy Marcin Perchuć Grzegorz Daukszewicz czy Paweł Sakowski, Roman Szymański, zawodnik KSW, Abradab z Kalibra 44, Krzysiek Sokołowski z Nocnego Kochanka, Michał Pałubski z Brothells i Formacji Chatelet, Maciej Linke, mistrz Europy brazylijskiego jiu-jitsu również stand uper. A skoro już mowa o tym nowym dla mnie świecie, którego się uczę, stand up reprezentować będzie również Jakub Poczęty-Błażewicz..
Całość wyreżyseruje Staszek Mąderek, mamy też świetnego operatora Mateusza Różańskiego, charakteryzatorkę Beatę Borowską, scenografkę Aleksandrę Żurawską. No i ja, który napisałem scenariusz.

Nie zamierzasz sam wystąpić i zasilić to zacne grono?
Jeżeli w ogóle to tylko jakiś epizodzik, nie zamierzam obsadzać się w żadnej poważnej roli, znam swoje ograniczenia.

Read the rest of this entry »

 
Dodaj komentarz

Opublikował/a w dniu 29 listopada, 2018 w Wywiady

 

Tagi: , ,